kino295 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 11 Wrzesień 2015 Witam, zaczne może od paru informacji na temat mój oraz historii mojego akwarium. Mieszkam Norwegii w miejscowości Drobak praktycznie przy samej wodzie, dlatego też postanowiłem założyć sobie własne akwarium morskie, w którym trzymam co akurat ciekawego znajde podczas nurkowania itd. System tworzenia wszystkiego wyglądał dość chaotycznie, ponieważ odbywało się to głównie metodą prób i blędów przy wykorzystaniu mojej osobistej wiedzy ( jestem z wykształcenia Oceanografem), ale mogłem sobie na to pozwolić ze względu na tak łatwy dostęp do morza i w razie problemu wymiane poszczególnych elementów. Przechodząc to rzeczy akwarium, które posiadam to 112 litrów, posiadam do niego jeden filtr biologiczny aqua el (do 150l), 2x wentylator do chlodzenia oraz dwie swietlówki 18W (jedna UV i jedna zwykłe ciepłe światło). Obecnie trzymam w nim pare pustelnków, kilka rodzajów małych rybek, z 12 krewetek (palemonów), 3 rozgwiazdy i kilka zwykłych krabów. Ponadto zależało mi także na chodowaniu wieloszczetów, które wymagają do dobrego rozwijania mulistego dna (po cześci), dlatego przy zakładaniu akwarium jako pierwsza warstwę na dnie umieściłem około 4 cm mułu z piaskiem a następnie przysypałem wszystko samym piachem aby muł nie latał wszędzie. Wiem, że z wodą należy chwile poczekać, ale postanowiłem wszystko wprowadzić odrazu i jak narazie stoi już koło 2 tygodni. Do tej pory nic nie padło nawet dość wymagające rozgwiazdy trzymaja sie dobrze. Acha posiadam jeszcze dwa kamienie obrośnięte lekko glonami. Ale niestety teraz przechodzimy do jednej rzeczy, z która nie mogę się uporać, a mianowicie przejrzystości wody... Ogólnie nie ma tragedii nawet w najgorszym stadium przejrzystości w miare coś widać, ale oczywiście chce to jakoś ustabilizować. Woda czesto potrafi skakać z przejrzystością, pare razy była naprawde praktycznie idealna, ale potem znowu wracała do lekkiego zmętnienia. Organizmy karmie raz dziennie mrożona ugotowana krewetką, a następnego dnia wyjmuje jej pozostałości, ale nie sądze aby pokarm był tutaj głównym problemem. Wode staram sie dolewać co pare dni ze względu na duże parowanie (przez wiatraki). Zastanawiałem się nad kupnem tego środka http://allegro.pl/microbe-lift-special-blend-473ml-ekosystem-sklep-i5107065328.html. Wiem, że w mojej kreacji może być wiele czynników powodujących zmiętnienie wody i nie łatwy to temat, ale mam nadzieję, że otrzymam od was jakąś użyteczną poradę. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 12 Wrzesień 2015 Witam, Pierwsze pytanie które się nasuwa to dlaczego gotujesz krewetkę ? Drugie pytanie co masz na myśli organizmy ? co konkretnie karmisz ? Rozgwiazdy to kiepski pomysł na początku , ona nie padnie w dwa dnia ale po pewnym czasie . Bakterie są przydatne ale w Twoim przypadku zmętnienie pojawia się albo z przekarmienia albo własnie ze zbyt dużej ilości bakterii. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kino295 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 15 Wrzesień 2015 Krewetki kupuje w sklepie mrożone i one są już wcześniej po obróbce termicznej. A karmie praktycznie wszystko kraby,ryby, rozgwiazdy, krewetki, pustelniki wszyscy jedzą tą mrożona krewetke. Istnieje jakis środek redukujący ilość bakterii? Czy ten co podalem wcześniej wystarczy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 15 Wrzesień 2015 Produkt z allegro to są bakterie. Aby zmniejszyć populację można użyć lampy UV. Tutaj również pytanie co masz na myśli mówiąc że masz świetlówki UV i jedna ciepłą. UV to znaczy barwa niebieska actyniczna? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kino295 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 17 Wrzesień 2015 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach