Jako, że zacząłem używać reaktora wapnia, nurtuje mnie pewne pytanie.
Używam w reaktorze gruzu koralowego - czy muszę dozować mikroelementy?
Zakładając, że w szkielecie korala twardego odkłada się wszystko czego tenże potrzebuje. To rozpuszczając gruz koralowy, do wody powinny trafiać wszystkie niezbędne pierwiastki. Czy zatem dodatkowe dozowanie nie wpływa na niepotrzebną ich koncentrację?
Wydaje mi się, że gdzieś w sieci widziałem skład chemiczny takiego szkieletu koralowego, ale nie jestem tego pewny.
Co o tym sądzicie/