naFiji

Ten statecznik przewidziany jest do pracy z dwiema świetlówkami, z jedną nie musi działać. Dlaczego po prostu nie kupisz drugiej świetlówki? Działanie takiego balastu z jedną rurą zależy od tego jak jest zbudowany wewnątrz, tego czy zasila świetlówki równolegle czy szeregowo. Na upartego możesz spróbować podłączyć tą którą masz pod zaciski 23, 24 z jednej strony i 25, 26 z drugiej strony rury.

Widziałem kiedyś CP-40 w baniaku mniej więcej 120x50 i nieźle sobie radziła z bujaniem wodą. Fajną robotę robi sama ich konstrukcja z tym poziomym wirnikiem, zupełnie inna niż w klasycznych cyrkulatorach. Co do trwałości to niestety też z niej nie słyną. Zauważyłem, że w sklepach coraz trudniej z ich dostępnością. Podobno ostatnio były jakieś zawirowania z wycofaniem serii z półek, ale nie wiem czy pojawiła się już ulepszona seria w zamian, czy na razie wszystko utknęło. Gdybym miał teraz kupować to chyba bym się wstrzymał, albo poszukał czegoś innego.

Z tych które wymieniłeś brałbym Sicce, cenowo wypada najgorzej ale pod względem jakości pewnie lepiej niż chińskie pompy, które z ciszy również nie słyną.

Przecinek potrafi wiele zmienić ? No nie, zrobiła się galareta. czy No, nie zrobiła się galareta.

Samo wklejenie przegrody do akwarium trudne nie jest, trochę trudniejsze jest zrobienie tego estetycznie. Najlepszym wyjściem byłby tutaj sump, nie tracisz wtedy wiele miejsca w samym akwarium, a cała maszyneria, rurki i kable znajduje się poniżej. Nie dasz rady wygospodarować kawałka miejsca w wyspie? Zrezygnuj z kilku garnków w szafce ?

Z czasem na pewno większość tego pyłu unoszącego się w wodzie znajdzie sobie gdzieś miejsce i osiądzie, więc pozostaje czekać. Ewentualnie możesz ten proces trochę przyspieszyć i uruchomić filtr z typowo mechanicznymi wkładami; włóknina/gesta gąbka.

Najgłośniejszy w akwarium morskim zwykle jest odpieniacz. Deltec to wysoka półka i powinien być hm... znośny ?. Jeżeli wymagasz aby całość była ultra cicha powinieneś moim zdaniem przewidzieć na etapie projektu montaż wygłuszenia w szafce. Nie montowałbym go od razu, ale w razie gdyby skompletowany sprzęt nie spełnił wymagań co do głośności to odpowiednio przemyślana konstrukcja szafki powinna pozwalać na w miarę bezbolesny montaż wygłuszeń.

Tak właściwie to z dobrze działającego odpieniacza nie powinny uciekać bąble. Jaki model masz w akwarium? Niektóre bywają "fabrycznie zepsute" ?. Skała moim zdaniem całkiem nieźle ułożona, chociaż na tym etapie bez życia trudniej oceniać, ale jak obsadzisz nabierze pełniejszego wyglądu. Kleiłeś czymś konstrukcje? Na dno daj piach, najlepiej żywy. Zrobi dobrą robotę jeżeli startowałeś na suchej skale. Dodawać możesz od razu, ale nawet przy starcie na suchej skale zawsze spadnie z niej trochę zanieczyszczeń, odczekaj chwilę, pozbieraj to co spadnie i możesz zasypywać. Przy starcie na żywej skale ten okres dobrze jest wydłużyć ze względów czysto praktycznych, dużo łatwiej zbiera się to co z niej wyłazi ze szklanego dna niż piachu.

Nie było mnie kilka dni na forum i nie miałem jak odpisać, a widzę że wątek nie stał się zbyt popularny. Co z Twoimi błaznami, jak wygląda sytuacja w baniaku?

Od jak dawna pływa u Ciebie? Wcześniej jadł normalnie? Inne zwierzaki go nie ganiają? Borsuki są dość płochliwe i potrafi je stresować nie tylko to co się dzieje w akwarium, ale również na zewnątrz (częste podchodzenie do baniaka, duży ruch wokół, etc.). Należą też do łakomczuchów i raczej nie są bardzo wybredne, dlatego niechęć do przyjmowania pokarmu jest niepokojąca. Te brązowe plamki na ciele to mogą być uszkodzenia tkanki powstałe w wyniku ocierania się rybki o skały, np. gdy próbuje się chować. Czasem pojawiają się one też przy okazji ospy, gdy pasożyt odpadnie od skóry.

Trudno stwierdzić na tych zdjęciach co to jest, mogą być początki ospy ale równie dobrze mogą to być jakieś zmiany skórne, czy otarcia. Na pewno są mocno zestresowane zmiana otoczenia. Jak wychodzą testy parametrów? Rozumiem, że błazny pobierają pokarm, a jak ich zachowanie poza karmieniem? Pływają w toni, czy chowają się? Są aktywne? Może ocierają się o skały? Na pewno musisz je obserwować, jeżeli nie ma pewności to możesz też prewencyjnie zastosować jakieś łagodne preparaty, np. Herbtana od Microbe-Lift. Dodatkowo możesz ograniczyć długość i intensywność cyklu oświetlenia, to powinno je dodatkowo uspokoić.

Odległość niewielka, a do tego stawiasz nowe szkło i jest o tyle łatwiej. Zwierzaki możesz odłowić do worków transportowych takich jak dają w sklepach akwarystycznych lub jakiegoś pojemnika. Skałę możesz przenieść w wiadrach, a wodę w pojemnikach nawet na kilka kursów przy tym dystansie, ew. jeśli masz to najprościej będzie skałę i wodę do beczek 60 l i masz wszystko zabrane. To pewnie jasne, ale dopilnuj też żeby pojemniki w których będziesz wszystko przenosił były czyste.

Pierwsze co się rzuca w oczy to brak tła ?. Skała jak sam mówisz nie jest docelowo poukładana, więc w tym względzie nie ma jeszcze o czym rozmawiać. Jaki piasek masz na dnie? Co do oświetlenia to jeszcze nie przesada i chyba daleko do niej, chociaż jest wiele teorii na ten dość skomplikowany temat. Jeżeli dobrze dobierzesz obsadę i ustabilizujesz parametry nie powinno być problemów z glonami.

Nie napisałeś najważniejszych szczegółów. Jak duże jest akwarium? Jaka odległość przeprowadzki? Na pewno będziesz potrzebował odpowiedniej wielkości pojemniki, żeby zabrać osobno wodę, zwierzaki oraz skałę. W zależności od odległości i warunków atmosferycznych powinieneś zadbać o utrzymanie właściwej temperatury i ew. natlenianie wody. Odpieniacz wyczyść, nawet jest to wskazane. Nie napisałeś również jaki jest tam filtr, jeżeli typowo biologiczny to czyszczenie/wymiana wkładów jest jak najbardziej wskazana. Po długotrwałym odcięciu przepływu wody przestanie spełniać funkcję filtra, a będzie w nim tylko brud i martwe resztki. Nie wolno takiej bomby ładować do akwarium. Bakterii nie musisz dolewać, chyba że koniecznie chcesz dla własnego świętego spokoju, ale moim zdaniem ich wpływ będzie tutaj znikomy o ile w ogóle jakiś.

W panelu ograniczeniem są jak zwykle wymiary, tutaj głównie głębokość 65 mm. Co do pompy to bardzo trwałe i ciche są EHEIM'y z serii Compact (od jakiegoś czasu nowa seria CompactON) model 1000 byłby odpowiedni ale może być problem z wciśnięciem go w panel (wymiary z katalogu 47 x 79 x 73 mm). Mógłbyś spróbować ew. dać go niżej i obrócić a wylot wyprowadzić za pomocą węża, a jeśli nie to pozostaje szukać czegoś mniejszego. Dla odpieniacza ograniczenia te same, wg. wymiarów z rysunki i katalogu na styk wejdzie Tunze 9001, a z lekkim luzem Resun SK-300.

Weź jeszcze pod uwagę, że odpieniacz Tunze 9004 wystaje ponad górną krawędź szkła. Przy tak umieszczonym akwarium wewnątrz szafki może to mieć znaczenie.

Moc, mocą, bardziej chodzi o wydajność (powinna być podana w l/h) lub przynajmniej model pompki. Z odpieniaczem to przede wszystkim patrz na to czy się zmieści w panelu i czy będzie miał odpowiedni poziom wody do prawidłowego działania. Jakie są wymiary tej pierwszej komory oraz wysokość 2 przegrody (tej niższej)?

Miło czytać. Które kamyki w końcu zastosowałeś, oryginalne KZ?

Odpieniacz w tej sytuacji możesz umieścić tylko w pierwszej komorze (tam gdzie kratka przelewowa) ponieważ w niej utrzymywany jest stały poziom wody dzięki przegrodzie. Jako wkłady filtracyjne na początek możesz zastosować Siporax i watę regularnie wymienianą, bo pewnie będzie sporo zanieczyszczeń na niej po starcie. Jaką wydajność ma pompa która jest teraz w panelu? Powinny być jakieś dane na tabliczce, albo chociaż model. Przy wymianie najprościej będzie dobrać coś o podobnej wydajności bo przy dużo większym przepływie odpowiednia ilość wody może nie zdążyć przepłynąć przez panel, a z kolei dużo mniejszy też nie będzie korzystny. Ta grzałka która jest wystarczy o ile nie masz dużych wahań temperatury w pomieszczeniu gdzie ma stać akwarium lub nie jest tam wyjątkowo zimno, chyba że jej nie ufasz ? to zmień na coś lepszego o podobnej mocy. Jeśli chodzi o lampę LED nad takie akwarium typu cube trzeba czegoś niewielkiego, rzuć okiem np. na Aqua Illumination Prime albo Jebao Matrix AK-60, ew. coś od Kessila.

Sami przyznają, że nie mają sprzętu ani umiejętności aby wykonać to zlecenie lepiej, więc chyba nie masz co się zastanawiać nad poprawkami tylko zwróć akwarium i weź pieniądze. Co by nie mówić, trzeba oddać firmie, że zachowali się fair i nie uciekają od odpowiedzialności, zaproponowali rozwiązanie. Nie ma sensu rozbijać tego na atomy i oceniać. Taka moja mała dygresja. Tutaj jest bardzo dobry moment dla innych firm, żeby zaistnieć, zebrać dobry PR i pokazać, że takie zlecenie jest do zrobienia, da się je wykonać dobrze, a może nawet w krótkim czasie czasie gdy sytuacja w jakiej został postawiony klient jest niecodzienna. Idealna marketingowa okazja ?.

Nie masz... Wykonanie tego akwarium to jedna wielka fuszera. Spoiny o gigantycznej grubości, pociapane paluchami, odpryski, rysy i inne kwiatki. Z taką estetyką to może się na sumpa schowanego głęboko w ciemnej szafce nadawać, ale na pewno nie na zbiornik który ma cieszyć oko. Skontaktuj się z wykonawcą, przedstaw swój punkt widzenia na sprawę i spróbuj się z nim porozumieć co do usunięcia tych wszystkich bubli. Wg. mnie w grę wchodzi tylko rozklejenie i ponowne sklejenie zbiornika zgodnie ze sztuką + wymiana uszkodzonych elementów. Jeżeli się nie uda po dobroci -> rękojmia.

Pierwszy raz o tym słyszę/czytam. Masz więcej informacji? Co to za ceramika, jak wygląda?

O parametry wody musisz dbać tak czy inaczej. Sump jedynie spowoduje, że pozbywasz się całego sprzętu z akwarium i masz trochę więcej możliwości doposażenia w sprzęty typu dolewka automatyczna, dodatkowe filtry, itp. Zazwyczaj obsługa akwarium z sumpem jest wygodniejsza pod warunkiem, że masz do niego dobry dostęp, a z rysunku i wymiarów, które wrzuciłeś wygląda na to, że miejsce jest dość ciasne i z tą wygodą może nie być tak różowo.

Chore lub porażone zoa raczej nie znikają w mgnieniu oka tylko najpierw się zamykają/kurczą i rozpuszczają. Szybkie zniknięcie może być sprawką jakiegoś przybysza, dobrze gdyby udało Ci się ustalić co to za ślimaki, ew. czy nie masz jakiegoś kraba który przyjechał ze skałą wcześniej. Dużo zniknęło? Jak pozostałe koralowce? Możesz napisać coś więcej o akwarium i parametrach?

Nie wygląda jak mielony ukwiał ?, bardziej jak próba rozmnażania. Masz jakieś ślimaki w akwarium?