AniaWol

Lol bo do Clar... to najlepiej po mrożonki iść ? Tak dokładnie jak mówisz. Podobno kupili maszynę do cięcia szkła i teraz sami wszystko oferują kompleksowo.

Faktycznie, słyszałam całkiem dobre opinie. Ceny mocno umiarkowane. Ciekawa jestem czy w Łodzi lub okolicach są godni polecenia producenci akwariów. Przecież właśnie tam co czwartek jest największa giełda zoologiczna.

Czyli Inaczej z elektrozaworem. Tunze rownież ma takie rozwiązanie. Proponuje miko wszystko pozostać przy dolewce z zbiornika. Weź pod uwagę że jednak woda z sieci jest otwarta...niech cos stanie sie z elektrozaworem a nikogo nie ma w domu. Wracasz do basenu bo troche za dużo się przelało. W opcji z czujnikiem na podczerwień Tunze, w zestawie jest jeszcze drugi awaryjny /rezerwowy czujnik mechaniczny, który pełni role asekuracyjną w razie gdyby pierwszy poziom z czujnikiem podczerwieni zawiódł. Bezpieczeństwo i wygoda to ciężka kombinacja ale w tym przypadku jest to sprawdzone rozwiązanie o wielu lat i bardzo je sobie chwalę.

Czy warto? Sporadycznie, rzadko...jedynie jak zobaczysz coś niepokojącego u ryb. Inną kwestią jest moc żarnika uv w stosunku do litrażu. Możesz kupić 5w uv do zbiornika 1000l i wiele nie zdziałasz taką lampunią, więc niech sobie i 24/7 chodzi w obiegu. Ale jak podepniesz już 55w to rezultat szybko zostanie znacznie szybciej osiągnięty:). Ogólnie z akwarystyki słodkowodnej pamiętam, że na każde 100L wody stosowałam +/- 3w mocy UV dla dobrego rezultatu. Pamiętaj że sterylizując wodę, zabijasz dobre bakterie. Robiąc to notorycznie mając podłączone uv do systemu w obiegu, możesz sprawić, że równowaga zbiornika będzie ciągle zachwiana i zaczną pojawiać się inne problemy z plagami itd.

W końcu A tak na poważnie to zbiornik na dolewkę nie rób ze szkła. Uwierz mi, że kiedyś będziesz albo chciał albo będziesz zmuszony wymyć zbiornik z osmozą "dolewką". Jak wyjmiesz szkło zcalone z sumpem? Poszukaj plastikowych zbiorników stosowanych do przetwórstwa spożywczego. Bywają w różnych kształtach i wielkościach. Dzięki temu będziesz mógł w razie potrzeby wyjąć i zanieść do łazienki w celu dokładnego wymycia wnętrza. Rolę sumpa pozostaw sumpowi:).

Wybacz ale Pawku ma racje. Zbiornikiem "na dolewkę" nazywamy w żargonie akwarystycznym zbiornik w którym znajduje się TYLKO I WYŁĄCZNIE czysta osmotyczna woda po RODI. Jeśli wypompujesz wodę osmotyczną ze zbiornika na dolewkę i wpompujesz ponownie czystą osmozę w celu wymieszania solanki do podmiany TO po wykonaniu tej czynności pozostanie tobie w tym zbiorniku na dolewkę sól. Jak sam możesz się domyśleć to już nie będzie sterylny zbiornik na dolewkę odparowanej wody :). Co więcej, jeśli nadal uprzesz się, że masz racje i będziesz miał jeden zbiornik do 2 czynności co jest totalnie nielogiczne, to jest duże prawdopodobieństwo wystąpienia różnych plag włącznie z Dino w trakcie twojej przygody z akwarystyką morską. Nie łączymy zbiornika na podmiany wody osmotycznej w celu uzupełnienia odparowania Z wykorzystanie tego samego zbiornika do mieszania solanki w celu cyklicznej podmiany wody. Zrób prosty projekt sumpa jak tylko to możliwe. Uzupełnianie odparowanej wody jest bardzo ważne przy prowadzenia akwarium. Zadbaj o szczelny zbiornik na dolewkę i zainwestuj w pompkę tunze do automatycznej podmianki wody z czujnikiem na podczerwień. Rozumiem, że kombinujesz ze względu na brak miejsca na dwa zbiorniki do podmiany i na dolewkę?

Przystojniaczek wieloszczet...jeden z mniejszych +/-30cm

Karmie mrożonkami...Plankton i oczlik.

parametry niby ok. Coś tam papu zostawiłeś dla lpsów. Woda nie jest specjalnie"wytrzepana" spsy też dadzą radę w takich warunkach. Zmieniałeś coś w oświetleniu? Może zwyczajnie zbiornik się unormował...a to że zniknęły glony ze skał do raczej normalne i pożądane dla zdrowego ekosystemu :). U mnie też nie ma glonów-glonów (jedynie w refugium) a w baniaku wapienne lol. Normalne jest, że na szybie nagromadzi się lekki nalot z cyrkulacji po paru dniach bez czyszczenia ale chyba to nie są w takie glony o których myślisz. Zagadka z acrą jak mówisz jest rozwiązana a sprawca przyłapany, więc może nie ma co szukać przyczyny w "przedawkowaniu" bakterii. Chyba że chcesz mieć glony i acry gubiące tkankę to przekarm przez tydzień mocno ryby, wyłącz odpieniacz i nie rób podmianek przez miesiąc. (Oczywiście żartowałam z ostatnim zdaniem) ?. PS. Acra to raczej zaczynała blaknąć przez No3 i PO4 a nie przedawkowanie bakterii.

robiłeś testy? Jakie masz obecnie parametry?

Cześć. W twoim pytaniu widzę w zasadzie dwa odrębne tematy. Pierwsze pytanie dotyczy złych bakterii , za wyjątkiem stwierdzenia "przedawkowanie":). Drugie natomiast nitryfikacyjnych. Zakładam, że mimo wszystko chodzi ci w obydwu pytaniach o to samo. Też kiedyś się nad tym tematem zastanawiałam. Wydaje mi się, że nitryfikacyjne, jeśli używasz tych samych szczepów przez długi czas, może doprowadzić do pewnego rodzaju oporności systemu na dane szczepy bakterii nitryfikacyjnych i zwyczajnie przestają skutecznie działać. Może warto jest co jakiś czas zmieniać szczepy bakterii. W efekcie prawdopodobnie dojdzie do zachwiania biosystemu i w rezultacie w zbiorniku zaczniesz zauważać wzrost glonów. Drugą sprawą może być niewystarczająca ilość pożywienia dla bakterii nitryfikacyjnych czyli brak pożywki do utrzymania-rozwoju bakterii w systemie. Z ciekawości można by zrobić test na NH3/amoniak. Takie są moje jedynie dywagacje. Trzeba by najlepiej zapytać Bartka z reefhub. Człowiek o niebywałej wiedzy. Skąd takie pytanie się wzięło u ciebie, masz jakieś powody żeby podejrzewać, że bakterie u ciebie w zbiorniku nie spełniają swojej roli?

Możesz ale nie do końca bez problemu . Po wyjęciu koniecznie umyj w gorącej wodzie z mydłem i za żadne skarby świata nie dotykaj tą ręką do oka ani ewentualnych ran na ciele. Więc lepiej zawsze zakładać rękawiczki ro prac w akwa i okulary ochronne przy pracy z toksycznymi koralowcami. Staraj się wszystkie zabiegi z Zoa robić pod wodą, nie wyjmując ich ponad taflę wody. Dzięki temu ewentualna toksyna zostanie w wodzie i nie zatruje powietrza. Nie jest to regułą, że zoa trysnie toksyną ale lepiej uważać i po wszystkim dobrze przewietrzyć pomieszczenie. Nie przekłuwaj, nie nakłuwaj bo i po co? Zoa jeszcze dają radę się przykleić. Polecam w najlepszej cenie cyjanoakryl gęsty z alletanio https://allegro.pl/oferta/duzy-super-glue-klej-power-cyjanoakryl-gesty-20g-8249598080

hmmm większe akwarium pod wieloma względami jest lepsze. 1. Efektywniejszy wygląd, więcej zachwytów och i ach 2. łatwiej utrzymać równowagę biologiczną 3. więcej możliwości aquascapingu/ustawienia skał i rozmieszczenia koralowców Lepiej ustawić zbiornik 500L na stelażu z alu, drewna czy nawet grubego profila ocynkowanego dobrze zabezpieczonego przed korozją, niżeli na samej szafce bez solidnych wzmocnień. W końcu będzie ponad pół tony stało na blacie :). A gdzie miejsce na sump ? Więc jeśli masz miejsce na 2,5 m długi zbiornik (zaokrąglam wymiary:) ) ale kupiłeś lichą szafkę i nie masz jeszcze stelaża to masz dobry moment na decyzję, bo tak na prawdę, jeśli nie masz solidnego stelaża to w zasadzie jeszcze nic na dobrą sprawę nie masz. Witaj Pawku:), nie strasz kolegi jakimiś mega kosztami lamp premium na początek. Wiemy, że może to samo zrobić za połowę ceny przy markowych T5 54w i 39w. Czasem można trafić dobre używane lampy na forach czy olx. Także możliwości zminimalizowania kosztów są różne. Zgodzę się co do słusznej uwagi odnośnie szerokości zbiornika 40 cm. Trochę mało miejsca między szybami. Będzie problem z ustawieniem skały i przyrostami koralowców, które będziesz zawadzał i łamał przy każdorazowym czyszczeniu szyb :). Pawku dobrze zasugerował minimum 50cm a w zasadzie szerokość jest ważniejsza niż głębokość. Czym szerszy zbiornik tym lepiej. Natomiast do 70cm gł jest optymalnie, wszystko zależy jak długie masz ręce :).

Zgadza się, masz rację...przecież można zrobić tak samo jak w przypadku spływu. hmmm ale ja gapa lol. Bardzo ładnie i schludnie to wygląda. Pytałam elektryków jak zabezpieczyć gniazdka przed przepięciem...powiedzieli że hermetyczne wystarczą ip54 i że nie ma potrzeby robienie dodatkowych zabezpieczeń, z tego względu, że główny bezpiecznik przepięciowy i tak jest w skrzynce na wejściu do domu. Widzę u Ciebie kubasikor, że masz dodatkowo podłączone jakieś bezpieczniki. Co dobrego to wprowadza do całej elektryki w szafce? Może jednak warto zainwestować w taką rozdzielnie. Z czego zrobiłeś blat na szafkę i czym malowałeś/zabezpieczałeś stelaż?

Wentylacje już ogarnęłam, kupując wiatraki komputerowe z zasilaczem i regulatorem obrotów. Nasz elektryk przerobił długości kabli pomiędzy obydwoma wiatrakami, dzięki czemu mogę umieścić każdy po przeciwległej stronie. kolejny etap to rozplanowanie gniazdek elektrycznych jak tylko sump dojedzie. Myslalam o 3xfi32. W aktualnym zbiorniku mam 2x32 i rewizje 25...fakt jest cicho ale granica I prawdopodobieństwo zapchania jest spore.

LOL dokładnie tak teraz u mnie wygląda w starej szafce. Niby bajzelek ale wiadomo co gdzie jest :). Właśnie dlatego chcę zrobić z tym porządek i pochować kable może za listwami a gniazda poprzenosić na jedną stronę. Gdzieś kiedyś wyczytałam o suchej i mokrej strefie szafki:)...ciekawe jak to możliwe żeby była sucha strefa w wilgotnej szafce? Chyba wiem o co Tobie chodzi Karol. Przedzieliłeś szafkę płytą i masz dwie strefy...dobry pomysł. Muszę uważniej czytać wszystkie wiadomości lol. PS. Niezły las masz tam w zbiorniku:). Podoba mi się ta aranżacja.. Jakiej grubości blat użyliście pod zbiornik i z jakiego materiału?

Tak, masz racje, tak też zrobiłam. Zaplanowałam że potrzebuję 20 gniazdek z zapasem. Elektryk radził aby. Spać umieścić w rozdzielni z dala od sumpa. Czy ktos z was stosował takie rozwiązanie? Druga opcja to standardowo na jakiejś desce pakiet 20 gniazdek i przykręcić do ściany. Hmmm niby takie to proste a biorąc pod uwagę dostępna przestrzeń w szafce zastanawiam sie czy nie lepiej wszystko wyciągnąć do skrzynki obok szafki.

Kup Grotecha Tec III NG. Niezawodne pompy. Fauna Marin

26 C

Sabotujecie tylko i tyle w temacie. Na NR też takie sytuacje miały miejsce. Zresztą jeśli sprzedawca nam znany ze sklepu z morszczyzna twierdzi, że nie jest to nic złego a na pewno zależy mu na klientach, to co wy chcecie jeszcze udowadniać, sami nie mając doświadczenia z tym stworzeniem. przestańcie podsycać i sabotować forum.

Dokładnie tak jak mówisz.

Fresh, dla Ciebie specjalnie obejrzałam filmik:). Na szczęście się nie myliłam. Nie wprowadzam nikogo w błąd bo sama to mam w akwarium od wielu lat i obserwowałam tego zachowanie. Ja swoją wersję podtrzymuje. Kolega djdexx i tak zrobi jak będzie chciał.

Nie był błąd:). To są rurówki. W zależności od nurtu, niektóre wyglądają jak cienkie glisty. Natomiast w wolniejszych partiach nurtu otwierają małe macki jak pióropusz. Wychodzi na to, że to Ty jesteś w błędzie sugerując się jedynie filmem. ps. Nadal nawet nie zerknęłam na ten film:). Zostaw. U mnie są na dwóch skałach od 5 lat i nie mam żadnych plag a krzaki wyłażą ze zbiornika. Nie chce żeby tu wybuchła jakaś śmieszna kłótnia, więc zapewniam wszystkich, że z doświadczenia wiem, że nie jest to nic co może zagrażać zbiornikowi. jakiekolwiek próby usunięcia tego ze zbiornika skończą się kiepsko. Nie próbuj nic szorować bo tylko narobisz „bigosu”. I wtedy będzie gadanie przez niektórych, że a nie mówiłem że były złe. Nie są złe, bedą sobie spokojnie żyć jak inne życie w zbiorniku. chyba, że chcesz mieć nad wszystkim totalną kontrolę co i tak Ci się nie uda, i będziesz „szorował szczoteczką do zębów”, wszystko co tylko uznasz za złe lub brzydkie w zbiorniku. Trochę słabo ale możesz spróbować. koniec w temacie:).

Żadnego filmiku nie musiałam odpalać