Witam.Przeszukałem już chyba wszystkie tematy i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem.Akwarium "kręci" się od roku z różnymi efektami.Cjano ,dino i różnego rodzaju glony mam już za sobą,jednakże z jednym nie mogę sobie poradzić.Biały nalot na skałach pojawił się kilka miesięcy temu. Kultywując zasadę "samo przyszło samo pójdzie"nic z tym nie robiłem.W tym momencie jednak widzę,że zaczyna się rozprzestrzeniać w dużo szybszym tępie i muszę zaeragować.Ze skał przeniosło się na tylną szybę i obrasta glony wapienne.Akwarium prowadzę na balingu i nie dodaję żadnych specyfików, oprócz bakterii.Parametry wody mierzone co tydzień.Wszystkie na dobrym poziomie.Wymiana wody regularnie co 2 tygodnie 10%.Proszę o jakąś podpowiedź.
Witam.Przeszukałem już chyba wszystkie tematy i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem.Akwarium "kręci" się od roku z różnymi efektami.Cjano ,dino i różnego rodzaju glony mam już za sobą,jednakże z jednym nie mogę sobie poradzić.Biały nalot na skałach pojawił się kilka miesięcy temu. Kultywując zasadę "samo przyszło samo pójdzie"nic z tym nie robiłem.W tym momencie jednak widzę,że zaczyna się rozprzestrzeniać w dużo szybszym tępie i muszę zaeragować.Ze skał przeniosło się na tylną szybę i obrasta glony wapienne.Akwarium prowadzę na balingu i nie dodaję żadnych specyfików, oprócz bakterii.Parametry wody mierzone co tydzień.Wszystkie na dobrym poziomie.Wymiana wody regularnie co 2 tygodnie 10%.Proszę o jakąś podpowiedź.
Udostępnij tę odpowiedź
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach